To jedne z najładniejszych słowników obrazkowych, jakie trafiły w moje ręce. Wszystko tu cieszy oczy, bo jest przyjaźnie, spokojnie, a jednocześnie z masą detali, co zachęca dzieci do pokazywania placem, nazywania, czyli wspierania mowy. Cieszą realistyczne przykłady, które dziecko ma szansę znać ze swojego otoczenia, ale też bardzo współczesne podejście do rodzin, zawodów i samego rozwoju dziecka. Maluchy są tu życzliwe zwierzętom, ciekawe świata, czasem też smutne, czasem z obdartym kolanem czy brudną koszulką. Jakie to prawdziwe.